Z historycznego punktu widzenia można zauważyć, że ludzie rzadko spali oddzielnie. Dzisiejsze zmiany społeczne przyczyniły się do wzrostu samodzielności i niezależnego podchodzenia do różnych aspektów życia. W tym do osobistych preferencji co do samotnego spania lub po prostu spania w pojedynkę. Po części ten stan rzeczy był spowodowany praktycznym rozwiązaniem związanym z większą powierzchnią do leżenia. W końcu nie ma to jak wielkie łóżko z materacem, w którym można do woli zmieniać pozycję, przewracać się i robić co tylko dusza zapragnie. Bez uciążliwego chrapania czy lodowatych stóp towarzysza.

Wszyscy, którzy śpią samotnie mogą czerpać wiele korzyści z samotnego spania. Oto najważniejsze z nich:

1. Błoga cisza– spanie w pojedynkę to skuteczny lek na zszargane nerwy i trudności z zaśnięciem dla osób, u których nawet najmniejszy hałas może utrudnić zapadnięcie w sen. Jak za dotknięciem magicznej różdżki znika chrapanie, kaszel, kichanie czy głośny oddech, które towarzyszą wspólnego spaniu.
2. Regulacja temperatury– powiedz stop problemom z zimnymi stopami i rękami. Samotne spanie niweluje nieprzyjemne odczucie chłodu a co ważniejsze zapewnia optymalną regulację temperatury ciała. Takie warunki są istotne ze względów zdrowotnych.
3. Komfort i swoboda – beztroskie rozciąganie się w łóżku to nie tylko synonim wygody ale również i relaksu. Bez konieczności dzielenia się materacem czy pościelą. Ograniczenia związane z ruchem czy zmianą pozycji już nie będą grały roli. Śpiąc samotnie można położyć się tak jak się chce: na skos, w poprzek czy wzdłuż.
4. Harmonogram snu – wspólne spanie to nie tylko problemy z dzieleniem łóżka. Okazuje się, że wielu osobom przeszkadzają również różne pory dnia i godziny zasypiania ich drugiej połówki.Będąc wybudzonym z fazy głębokiego snu organizm będzie miał kłopoty z ponownym zaśnięciem. Zdarza się, że ze względu na dobowy rytm pracy jedna osoba może kłaść się do łóżka nad ranem i tym samym zaburzyć sen drugiej. Niektórzy również siedząc długo w nocy nad projektem lub wracając z wieczornej imprezy, wpływają negatywnie na ciągłość snu.
5. Ubiór bez ograniczeń– samotne spanie to również duża swoboda w doborze nocnej garderoby. Jeśli ktoś chce założyć do łóżka luźną i znoszoną koszulkę nocną z ulubionym motywem lub wzorem, to nic nie stoi na przeszkodzie, żeby to zrobić. Co ważne, nie trzeba się tłumaczyć partnerowi czy partnerce z mało atrakcyjnego stroju podczas łóżkowych szaleństw.
6. Zapachy– komfort spania w pojedynkę dotyczy również zapachów. Nie ma nic gorszego niż przebudzenie się po relaksującym śnie i wdychanie przy swojej twarzy brzydkiego zapachu z ust partnera.Nawet jeśli sami czujemy nieprzyjemny woń z jamy ustnej, to jest to wyłącznie osobisty problem, który niekoniecznie może tak mocno nam przeszkadzać.
7. Walka o kołdrę – nie ma nic gorszego jak jedna kołdra, która trzeba dzielić z drugą osobą. W praktyce nie ma równego rozdziału i zazwyczaj jedna ze śpiących osób nie jest wystarczająco przykryta w nocy. Samotne spanie rozwiązuje ten problem.
8. Etykieta w sypialni – nie trzeba być damą lub dżentelmenem kiedy śpi się w pojedynkę. Można spokojnie cieszyć się wolnością, bez ciągłego ustępowania drugiej osobie czy znoszenia przypadkowych uderzeń podczas snu.
9. Złe nawyki są mile widziane– samotne spanie pozwala na cieszenie się z rzeczy, które normalnie mogą być źle postrzegane przez partnera/partnerkę. Jedzenie w łóżku czy oglądanie filmów będzie sprawiało jeszcze większą przyjemność, gdy śpi się samotnie.Bez marudzenia i ciągłego narzekania drugiej osoby.